piątek, 22 lutego 2013

Rozdział 5 :*

*,, Nowa znajomość- a może coś więcej ??''*

***Oczami Jade***

Nigdzie nie mogłam  znaleźć Rose, aż po godzinie przyszła do domu z wieloma torbami zakupów, a na dodatek cała w skowronkach.

-Gdzieś ty była tyle czasu ??!!- zapytałam i przyglądałam  się 20 torbom !!

-Na zakupach- odpowiedziała tajemniczo i z wielkim bananem na twarzy.

-A coś ty taka szczęśliwa??

-Co? Kto? Ja? 

-Nie no ja !! Mów !!!!!!

-Dziś idziemy na imprezę !

-Gdzie??

- Do nowych sąsiadów zaprosili nas. :)

-O, a jak się nazywają ?

-A co to przesłuchanie ?? Powiem, że to pewien zespół.

-Jaki plisssss powiedz !!!!! :) :)

- One Direction !!!!!!!!!!!!!!!!

-No nie chyba sobie żarty robisz ????!!!!!!!!!!!

- No wlasnie teraz  nie !

-Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa...

-Na 19.30 masz być gotowa.

-Ok jakoś się wyrobię!!

-Tylko ubierz się wygodnie tak na luzie.

-Ok! :*

***Kilka godzin później***


*Nadal paczadłami Jade*


Ubrałam się w rurki koloru ecrue, białą bokserkę i wzięłam na wszelki wypadek różową bejsbolówkę i  czapke z prostym daszkeiem koloru kremowego firmy NY, a Rose czarne rurki białą bokserkr i czarną bejsbolówkę oraz białą czapkę NY.

-MY sie zmówiłyśmy  na kolory  ubrań ???

- Nie !! Chodź już lepiej bo sie spóźnimy.

- Ok to chodźmy !!

*Na imprezie* 


****Paczadłami Zayna****

Wszystko było gotowe czekaliśmy tylko na gości nie miało zjawić się ich duzo tylko bliscy przyjaciele oraz Rose i jej przyjaciolka.

Nagle zadzwonił dzwonek do drzwi.

-Zayn otwórz aj jestem zajęty- krzyczał do mnie Lou z kuchni.

-Już otwieram !!

-O cześć Rose a ty pewnie jestes Jade ??

-Cześc Zayn tak to jest właśnie Jade moja najlepsza przyjaciółka.

-Więc ta to jest  Liam czyli Daddy, Niall nasz głodomór, Lou pan Marchewka i nasz ukochany Lokers  Harry.

-Hej milo mi was osobiście poznać!! :)

*Kilka godzin później*

**Oczami Rose**

Siedziałam na kanapie gdy nagle podszedł do mnie Zayn i zaproponował mi taniec. Zgodziłam się i juz po chwili staliśmy na  środku i tańczyliśmy. Po kilku chwilach z głośników leciała powolna piosenka. Wtedy Zayn przyciągną mnie do siebie chwycił w pasie i kołysaliśmy się w rytm muzyki.

Nagle podniósł mój podbródek i pocałował. Była to magiczna chwila.

-------------------------------------------------------------------
Teraz zaczniemy pisać dłuższe rozdziały.
A tu macie nasze skarby:
  
Zdjęcia z teledysku One Way On Another <3 <3

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz