**Wanna**
*Następnego dnia*
****Oczami Niall'a ****
Obudziły mnie pyszne zapachy naleśników dochodzące z kuchni.
Szybko się ubrałem w szary dres i pobiegłem na dół i o dziwo nie było w kuchni Harrego, który zawsze robił nam śniadania tylko Lissa!!
-Hej, Rose mnie zaprosiła.-Powiedziała dziewczyna
-Hejka, a co tu tak ładnie pachnie??- zapytał lekko zdziwiony zbiegając po schodach Louis, który niósł na baranach zaspanego Hazze
-Robię naleśniki z czekoladą i bota śmietaną- powiedziął sodko i z entuzjazmem Lissa
A już po chwili wszyscy zajadali pyszności, które przyrządziła
-A gdzie dziewczyny ??- zapytał Li
-Poszły na zakupy, a przy okazji miały zajść do domu żeby sie przebrać.
-A Zayn ???- Zapytałem z wielką ciekawością bo nigdy tak długo nie spał
-Śpi!!!- krzyknał Hazza i razem z Louim zaczęli się głośno śmiać
-Co was tak bawi ??!!- zapytał z lekka powaga w głosie Daddy
Bo on śpi w wannie a nie w łóżku !!! - krzyknął Harry na cały dom
-To co on naśladuje Nialla z teledysku co wtedy weszliśmy mu do łazienki ???!!
Zaczęliśmy się z tego śmiać i nagle rozległ się huk jakby ktoś wypadł z wanny
Po chwili głaszcząc sie po tyłku zszedł Zayn.
-I jak się spało KRÓLEWICZU ???
-Twardo!!! I to wszystko przez dziewczyny ! one w nocy mnie przeniosły do łazienki bo spaliłem im suszarkę a przecież te włosy tak pięknie na mokro by sie nie ułożyły
-Może ktoś by nam pomógł ??! - zapytała się Rose wchodząc do domu
-JA !!!- krzyknęli wszyscy chórem i pobiegli do dziewczyn juz po chwili męczących się z milionem toreb
Wtedy wziąłem Lissę za rękę. Biegłem przed siebie gdy nagle...:)
--------------------------------------------------------
Bardzo przepraszamy, że nie dodawałyśmy rozdziałów ale to przez brak weny i duzo, dużo nauki
A na przeprosiny jeszcze nasi chłopcy :) :*
W kosmosie razem zawsze raźniej !!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz